Pierwsze wydarzenie miało miejsce w przeddzień odpustu parafialnego ku czci patrona parafii Kutinska Slatina, błogosławionego Alojzego Stepinaca, a dokładnie w sobotę 9 lutego 2019 r. Proboszczem tutaj jest ks. Andrzej Wośko SCJ, który w Chorwacji działa już od 33 lat. W parafii pod wezwaniem Alojzego Stepinaca jest od 2015 roku. Razem z nim tutaj pracuje ks. Artur Makara SCJ, który jednak więcej czasu spędza w sąsiedniej parafii Matki Bożej Śnieżnej w Kutinie gdzie pełni służbę wikariusza. W pobliżu, w sąsiedniej parafii Ilova pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi pracuje ks. Tomasz Cybula SCJ, trzeci sercanin, Polak.

Mszę świętą o godzinie 18.00 razem z kapłanami z dekanatu i z innych zgromadzeń odprawiał bp Vlado Kośić z diecezji Sisak.

Na Mszę świętą przybyło dużo parafian, a także pielgrzymów z pobliskich miejscowości.

W czasie kazania Biskup podkreślił podejmowane przez Alojzego Stepinaca wysiłki, aby pomóc wielu ludziom w czasie II Wojny Światowej. Kardynał i męczennik za wiarę Alojzy Stepinac nie robił różnicy rasowej, wyznaniowej, ani narodowościowej. Pomagał na ile tylko mógł. Za te dobre uczynki władze komunistyczne na czele z Tito, dyktatorem, skazały Stepinaca na 16 lat więzienia i pozbawienia praw publicznych. Podobnie władze komunistyczne zachowywały się wobec głów Kościoła w Polsce, na Węgrzech i innych krajów bloku komunistycznego.

Biskup wspominał z żalem, że minęło już 20 lat od kiedy Jan Paweł II, ogłosił go błogosławionym w Maryji Bistrici – narodowym sanktuarium Maryjnym – 03 października 1998 roku, a do dziś nie został jeszcze ogłoszony świętym, mimo że dekret o świętości jest podpisany przez papieża Franciszka.

W tym miejscu należy dodać, że na drodze ogłoszenia świętym Alojzego Stepinaca stanął Kościół Prawosławny, zwłaszcza Serbski. Kiedy dojdzie do ogłoszenia tego nikt nie wie. Może sobie tutaj dobrze jest przypomnieć sprawę beatyfikacji o. Leona Dehona. My Sercanie to najlepiej rozumiemy. Po ludzku – szkoda. Papież Franciszek powiedział o o. Dehonie: prawie błogosławiony. Należało by powiedzieć to samo: Stepinac prawie święty. Papież Franciszek obiecał biskupom chorwackim i przedstawicielom władz państwowych, że Stepinaca on sam ogłosi świętym. Daj Boże! Jezu, Tobie zaufałem – módlmy się. Takie hasło życia miał błogosławiony Stepinac.

 

Drugie bardzo wesołe wydarzenie związane z parafiami na których pracują polscy Sercanie w Chorwacji – region Kutina (80 km od Zagrzebia na Wschód) jest udział kapłanów sercanów i chórów parafialnych na 2. dobroczynnym koncercie pod hasłem „Dom sługi Bożego Jana Bonifacego Pavletića“, który odbył się w Domu kultury Kutina 11 lutego o godzinie 19.00 i trwał prawie dwie godziny. Wystąpiło 10 grup. Oprócz chórów parafialnych wzięły udział zespoły kulturalne z okolicznych miejscowości. Cały dochód został przeznaczony na budowę ośrodka „Jan B. Pavletić“ w Kutinie, gdzie mają być chorzy na Alzheimera.

Sługa Boży Pavletić był w zgromadzeniu Synów Niepokalanej. Żył w parafii Kutina. Został bratem w tym Zgromadzeniu. Pracował w ich szpitalu we Włoszech. Tam Jan Bonifacje zmarł w opinii świętości. I dlatego wspólnota, która szerzy jego kult organizuje różne wydarzenia. Między innymi koncerty. Było bardzo pięknie. Chóry z parafii gdzie pracują Sercanie wypadły bardzo dobrze. Z tego powodu cieszymy się bardzo. Wierzymy że o. Leon Dehon wstawia się za nami. Diecezja Sisak jest najbiedniejszą diecezja w Chorwacji i ma najmniej powołań kapłańskich i zakonnych. Wojna domowa zrobiła swoje zwłaszcza na tych terenach. Niech żyje Serca Jezusa przez Serce Niepokalanej.

VCJ+PCM!

Ks. Andrzej Wośko, sercanin