Ostatni weekend listopada staje się okazją do otwarcia gościnnych progów sercańskiego Domus Mater dla Rodzin Empatycznych, które w tym miejscu będą przeżywać czas swojego rozwoju duchowego.
Rekolekcje w dniach 28-30 listopada 2025 zaplanowano pod hasłem: „Jak siebie samego....” i postanowiono pochylić się nad relacją ze sobą samym, samoregulacją i czułą troską. Rekolekcje poprowadzą o. Mieczysław Łusiak SJ – główny opiekun Rodzin Empatycznych w Polsce, Agata Gorczowska - opiekun dwóch grup Rodzin Empatycznych w Krakowie oraz Iwona Koprowska, członek Rodzin Empatycznych i ekspert w dziedzinie biologii.
Wspólnota „Rodziny Empatyczne” funkcjonuje w duchu Porozumienia bez przemocy. Ma ona charakter ogólnopolski i złożona jest z wielu kilkunastoosobowych grup. W głównej mierze, na co wskazuje wyraz „rodziny”, wspólnotę tworzą właśnie małżeństwa (same bądź też z dziećmi), ale także – na równych zasadach – osoby żyjące samotnie w różnych stanach: świeccy, konsekrowani, kapłani, siostry zakonne, lub też w spotkaniach uczestniczy tylko jedno z małżonków. Gdy do „Rodzin Empatycznych” pragnie wstąpić jedno z małżonków, nie jest to przeszkodą. Każdy w tej przestrzeni czuje się jak u siebie w domu – jak w rodzinie.
Misja - idea
Ideą wspólnoty jest budowanie relacji międzyosobowych – pięknych i przepełnionych miłością, pokojem oraz wzajemnym zrozumieniem. Poprzez uważność i empatię można dostrzec potrzeby drugiego człowieka i traktować je jako wspólne dobro. Nauka towarzyszenia bliźniemu, bycia obok albo bycia blisko opiera się na Ewangelii i nauczaniu Kościoła. Jak cenna jest dziś żywa obecność! Jak bardzo potrzebujemy siebie nawzajem w pełnej koncentracji, bez „rozpraszaczy”, jak bardzo każdy człowiek pragnie być po prostu usłyszany i wzięty pod uwagę, uświadamia nam amerykański psycholog Marshall Rosenberg, twórca modelu komunikacji nazwanego „Porozumieniem bez przemocy” (Non Violent Communication).
Jest to okazja do uczenia się kontaktu z sobą samym, swoimi emocjami i potrzebami, przez co możliwy staje się głębszy kontakt z drugim człowiekiem, głębszy kontakt z Bogiem. Jak podkreśla pani Agata Gorczowska: „Dla mnie najpiękniejszym elementem, będącym podstawowym spoiwem, jest myślenie według Czterech kroków Porozumienia bez przemocy, czyli narzędzia, które pomaga świadomie ubierać w słowa to, co chcemy przekazać, tak by zwiększyć szansę na nawiązanie kontaktu i porozumienia. Kroki te podkreślają cztery różne momenty, w których warto zachować czujność, gdyż łatwo zboczyć z języka NVC, na język odcinający nas od porozumienia”. Czterema krokami są tutaj: obserwacja (co się wydarzyło; co ktoś powiedział czy zrobił – pozwala to odróżnić obserwację od interpretacji i osądów), uczucia (co czuło się w danej sytuacji, co mogła czuć druga osoba – ważne jest tu odróżnienie wyrażenia uczuć od swoich własnych myśli); potrzeby (jaka jest Twoja, jaka jest moja potrzeba: co jest ważne dla mnie, dla Ciebie) i prośby (czy jest coś, o co chcę poprosić siebie, Ciebie, Boga – ważne jest tutaj, by prośba nie była żądaniem).
W takim duchu członkowie odkrywają wspólnie istotę Miłości Boga i uczą się stosowania jej w praktyce, w codzienności. A życie wspólnotowe opiera się na regularnych spotkaniach comiesięcznych w małych grupach (12-15 osób), w których uczestnicy dzielą się swoim życiem – z uwzględnieniem realizacji kolejnych Postanowień o życiu bez przemocy. Postanowienia te formułowane zostały przez trenerkę NVC Miki Kashtan i zostały opublikowane w jej książce „Niezwykle świadome życie". Wspomnianych Postanowień jest 34 i nazywane są Postanowieniami o trwaniu w empatii. Spotkania odbywają się pod okiem opiekunów. Uzupełnieniem comiesięcznej formacji są fakultatywne i trwające tydzień letnie rekolekcje, a także weekendowe dni skupienia.
Początki
W roku 2012 roku jezuita o. Mieczysław Łusiak SJ w Domu Rekolekcyjnym „Oaza” w Suchej (niedaleko Bydgoszczy) zainicjował letnie rekolekcje dla rodzin, których specyfiką stało się połączenie Ewangelii i nauczania Kościoła Katolickiego ze współczesną wiedzą naukową w dziedzinie komunikacji interpersonalnej - konkretnie koncepcji znanej jako Porozumienie bez Przemocy (Nonviolent Communication – w skrócie NVC) opracowanej przez wspomnianego wyżej Marshalla Rosenberga. Rekolekcje od tej pory były organizowane raz w roku, ale że zaczęły cieszyć się one coraz większym zainteresowaniem, więc uczestników przybywało.
Doświadczenie zdobywane podczas tych corocznych rekolekcji tak mocno owocowało, że w sercach uczestników zrodziło się pragnienie kontynuacji w ciągu roku. Takie odczucie pojawiło się też w sercu pani Agaty Gorczowskiej, która w roku 2016 zapragnęła, by z warsztatów NVC i różnych spotkań rekolekcyjnych zrodził się „ciąg dalszy”. Pani Agata tak wspomina swoje wcześniejsze poszukiwania i powstanie (już w czasie pandemii) grupy "whatsAppowo – zoomowej", która jest miejscem spotkań decyzyjnych wspólnoty tworzonym przez wykwalifikowanych trenerów z całej Polski: „Zgłębiałyśmy wraz z koleżanką tematykę Porozumienia bez przemocy i spotkałyśmy się z odrzuceniem przez duchowieństwo w Polsce tego narzędzia – jedni mówili, że to niebezpieczne, inni nazywali obcą filozofią, a jeszcze inni, że to w ogóle nie jest potrzebne. Z czasem natrafiłyśmy na nazwisko jezuity - ojca Christlina Rajendram SJ, kaznodziei i specjalisty w dziedzinie komunikacji bez przemocy (NVC), łączącego duchowość ignacjańską z komunikacją empatyczną - i zaczęłyśmy szukać z nim kontaktu. Po dwóch latach udało się nawiązać kontakt i od tej pory jest on naszym wsparciem. Jest też naszym gościem, odwiedza nas co roku, od trzech lat. Warto wspomnieć, że ojciec Christlin doświadczył wojny domowej w swoim kraju, a kiedy wyjechał na studia do USA poznał osobiście twórcę Porozumienia bez Przemocy - dra Marshalla Rosenberga. Ojciec Chris po powrocie do rodzinnego kraju chciał przywieźć jako dar właśnie NVC, aby pomóc w procesie uzdrowienia osób poranionych duchowo i moralnie przez wojnę domową. Otworzył też, za zgodą władz zakonu, dom dla osieroconych chłopców, którzy żyli w nim według zasad porozumienia bez przemocy”.
W międzyczasie grono osób poprosiło o. Mieczysława - a był to rok 2018 - by wdrożyć praktykę regularnych spotkań dla małżeństw w małych grupach w miejscu zamieszkania (lub najbliższej okolicy). We wrześniu 2018 roku zawiązały się w ten sposób pierwsze grupy: dwie w Bydgoszczy i cztery w Trójmieście. W niedługim czasie, z inicjatywy uczestników letnich rekolekcji z Warszawy, Łodzi i Wrocławia na przełomie lat 2019/2020 zawiązały się kolejne grupy w tych lokalizacjach. Dziś funkcjonuje już ponad pięćdziesiąt wspólnot podstawowych (po ok. 15 osób każda) w wielu miastach całej Polski (Bydgoszcz, Trójmiasto, Wrocław, Łódź, Warszawa, Otwock, Piaseczno, Grodzisk Mazowiecki, Olsztyn, Tychy, Trzebnica, Toruń, Kraków, Chełmno, Poznań).
Spotkajmy się!
Wspólnota Rodzin Empatycznych jest zatem nie tylko „potrzebą czasu”, ale również odpowiedzią na współczesne potrzeby Kościoła i działanie Ducha Świętego – w nurcie tego, co Duch mówi do Kościoła dziś. Wszyscy pragnący włączyć się w tę Rodzinę mogą uczestniczyć 15 listopada u ojców jezuitów w Przegorzałach w warsztatach, wokół tematów związanych z pojęciem stresu. Organizatorzy zapraszają także na wspomniane rekolekcje w ostatni weekend listopada na ul. Saskiej w Domus Mater oraz do kontaktu w ciągu roku.
Biuro prasowe/DM
Dodatkowe informacje można znaleźć na stronie www.rodzinyempatyczne.org